Stanisław Suchowolec


Stanisław Suchowolec był ważną postacią duchowną w Polsce, urodził się 13 maja 1958 roku w Białymstoku i zmarł tamże 30 stycznia 1989 roku.

Był on kapelanem białostockiej „Solidarności”, co czyniło go istotnym uczestnikiem ruchu społecznego, który odgrywał kluczową rolę w walce o prawa człowieka i demokrację w Polsce.

Życiorys

Kapłaństwo i działalność opozycyjna

Stanisław Suchowolec, po zakończeniu edukacji w III Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku, podjął decyzję o wstąpieniu do seminarium duchownego. Jego święcenia kapłańskie miały miejsce 11 czerwca 1983 roku. Następnie objął posługę w parafii, która nosiła wezwanie Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Suchowoli, miejscu, które na zawsze związane jest z osobą księdza Jerzego Popiełuszki.

To właśnie ten charyzmatyczny duchowny był osobą, którą Stanisław Suchowolec obdarzył ogromnym szacunkiem. W momencie pożegnania, ksiądz Jerzy wyraził w słowach: Mamo, nie martw się, bo gdyby, nie daj Boże, coś mi się stało, to przecież Staszek mnie zastąpi. W ramach swoich aktywności, ksiądz Suchowolec miał zaszczyt założyć izbę pamięci, aby upamiętnić zamordowanego Jerzego Popiełuszkę, a także wzniósł symboliczny grób na cmentarzu. Ponadto, na jego inicjatywę przed kościołem w Suchowoli postawiono drewniany krzyż z informacją o brutalnym zabójstwie Popiełuszki przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa.

Od listopada 1984 roku ksiądz Suchowolec odprawiał Mszę Świętą za Ojczyznę oraz opiekował się rodziną zamordowanego ks. Popiełuszki. Jego działalność nie spotkała się jednak z przychylnym odbiorem ze strony władz, co zaowocowało silnym zainteresowaniem ze strony Służby Bezpieczeństwa, która prowadziła przeciwko niemu działania w ramach sprawy operacyjnej o kryptonimie „Suchowola”. Dostawał liczne anonimy, w których grożono mu śmiercią podobną do tej, jaką doświadczył ks. Popiełuszko.

W lipcu 1986 roku ksiądz został wikarym w parafii pod wezwaniem Niepokalanego Serca Maryi w Białymstoku, położonej na osiedlu Dojlidy, gdzie kontynuował odprawianie Mszy za Ojczyznę. Dodatkowo, stanął na czoło takich inicjatyw, jak kapelana Konfederacji Polski Niepodległej i duszpasterza podziemnej „Solidarności” oraz Komisji Interwencji i Praworządności.

Był narażony na niebezpieczeństwo, wielokrotnie stając się celem zamachów ze strony Służby Bezpieczeństwa. W marcu 1985 roku podejmowano próby ingerencji w jego środki transportu, takich jak Fiat 126p, a w grudniu 1987 roku luźne śruby w volkswagenie passacie, sądzonym jako narzędzie zagrożenia. 4 sierpnia 1988 roku, podczas spaceru w Białymstoku, ktoś rzucił w jego kierunku kamień. Ksiądz Suchowolec, zmagał się także z ostrymi pogróżkami w formie telefonów i listów.

We wrześniu 1988 roku grupa przyjaciół księdza wystosowała list do Rzecznika Praw Obywatelskich Ewy Łętowskiej, zwracając uwagę na działania Służby Bezpieczeństwa, które w ich mniemaniu przekraczały prawo. Niestety, odpisała ona w sposób, który nie przekonywał do dalszej interwencji. Niedługo po tym dekadenckie protesty podjęły osoby wspierające księdza, trzymajcie dyżury w jego mieszkaniu.

Okoliczności śmierci

30 stycznia 1989 roku miało miejsce tragiczne odnalezienie ciała księdza Suchowolca na plebanii. W toku sekcji zwłok stwierdzono, że zgon nastąpił na skutek zatrucia tlenkiem węgla, które zostało spowodowane pożarem wadliwego grzejnika Farel. Prokuratura poddała analizie także przypadek psa księdza, który również zmarł z powodu czadu. Dochodzenie to, mimo początkowych starań, zakończyło się po kilku miesiącach umorzeniem z powodu braku dowodów na to, iż osoby trzecie mogły mieć zastosowanie w zapaleniu ognia.

Po śmierci księdza Stanisława Suchowolca, jego pogrzeb 3 lutego stał się manifestacją patriotyczną, w której udział wzięło dwóch biskupów oraz 160 kapłanów, w tym ks. Sylwester Zych i Marianna Popiełuszko.

Raport opublikowany we wrześniu 1991 roku wskazał oficjalnie na liczne niedociągnięcia w pierwotnym śledztwie. 22 października tego samego roku podjęto nowe dochodzenie, które miało na celu zidentyfikowanie sprawców oraz zrozumienie przyczyn zamachów na życie księdza. Powołano zespół biegłych z Centrum Naukowo-Badawczego Ochrony Przeciwpożarowej w Józefowie, który zakwestionował wcześniejsze ustalenia. Według ich badań, nie można uznać grzejnika Farel za przyczynę pożaru, a główną przyczyną stało się umyślne podpalenie.

W trakcie drugiego śledztwa, gosposia księdza, Marianna Kuc, naświetliła nowe zeznania, wskazując na obecność dwóch mężczyzn oraz kobiety krótko przed morderstwem. Dingalanie śledztwo umorzono 23 sierpnia 1993 roku z powodu niewykrycia sprawców. W dniu 30 stycznia 2006 roku prokuratorzy z Instytutu Pamięci Narodowej ogłosili, że mają głęboki przekonanie, iż ksiądz Stanisław Suchowolec został zamordowany w wyniku działania funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Krótko po utworzeniu IPN rozpoczęto kolejne śledztwo dotyczące jego zgonu.

Pamięć

W Suchowoli, przy kościele, znajduje się symboliczny grób Stanisława Suchowolca, w hołdzie dla jego pamięci. Lech Kaczyński, prezydent, odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski w 2008 roku, a w 2023 roku uhonorowano go Krzyżem Wolności i Solidarności.

W czerwcu 2023 roku na białostockich Dojlidach odbyła się ceremonia odsłonięcia pomnika księdza Stanisława Suchowolca, co jeszcze bardziej uwidacznia znaczenie jego postaci w lokalnej społeczności.

Przypisy

  1. Telewizja PolskaT.P. S.A Telewizja PolskaT.P., Pomnik ks. Stanisława Suchowolca [online], bialystok.tvp.pl [dostęp 19.06.2023 r.]
  2. Marek Zieleniewski, Magdalena Cendrowska: "Zabić księdza". Popiełuszko bis. wprost.pl, 29.03.2013 r. [dostęp 07.07.2017 r.]
  3. Białystok/ 27. rocznica niewyjaśnionej śmierci ks. S. Suchowolca. pap.pl, 31.01.2016 r. [dostęp 07.07.2017 r.]
  4. Pleskot 2016 r., s. 304.
  5. Pleskot 2016 r., s. 305.
  6. Pleskot 2016 r., s. 306.
  7. Pleskot 2016 r., s. 307.
  8. Pleskot 2016 r., s. 310.
  9. Pleskot 2016 r., s. 311.
  10. Pleskot 2016 r., s. 312.
  11. Pleskot 2016 r., s. 320.
  12. Pleskot 2016 r., s. 325.
  13. Pleskot 2016 r., s. 326.
  14. Pleskot 2016 r., s. 327.
  15. M.P. z 2023 r. poz. 1091
  16. M.P. z 2009 r. nr 17, poz. 223
  17. Zbigniew Branach – „Sam płonął i nas zapalał”.
  18. Katarzyna Woynarowska, No to Polsko, mamy Błogosławionego!, [w:] Niedziela, 06.06.2010 r., nr 23, s. 6-9.

Oceń: Stanisław Suchowolec

Średnia ocena:4.8 Liczba ocen:8