Funkcjonariusze białostockiej policji wykazali się odwagą i determinacją, ratując mężczyznę z płonącego pustostanu. Sytuacja miała miejsce podczas zabezpieczania przejazdu kibiców, kiedy policjanci dostrzegli wydobywające się kłęby dymu. Natychmiast podjęli interwencję, wbiegając do budynku, gdzie znajdowały się osoby w niebezpieczeństwie. Dzięki wspólnej akcji z przypadkowym świadkiem udało się wyciągnąć mężczyznę na zewnątrz i udzielić mu pomocy.
Podczas patrolu rejonu Tołczy, policjanci szybko zareagowali na narastający dym wydobywający się z budynku. Po dotarciu na miejsce, zauważyli mężczyznę biegnącego do środka. Funkcjonariusze, nie myśląc o własnym bezpieczeństwie, wbiegli do płonącego obiektu, aby sprawdzić sytuację. Oprócz osoby w stanie zagrożenia, napotkali też świadka, który próbował pomóc, jednak był bezsilny wobec zaistniałej sytuacji.
Wspólna akcja policjantów i świadka przyniosła pozytywny skutek – mężczyznę udało się wydobyć z płonącego wnętrza. Pomoc przyszła w porę, bowiem poszkodowany miał już nadpalone ubrania i włosy. Po skutecznym uratowaniu, policjanci nieustannie czuwali nad jego stanem, aż do momentu przybycia służb medycznych. Zdarzenie to podkreśla nie tylko profesjonalizm białostockich funkcjonariuszy, ale również ich odwagę w obliczu niebezpieczeństwa. Warto dodać, że jeden z uczestników akcji zaledwie dwa dni wcześniej otrzymał medal im. podkomisarza Policji Andrzeja Struja za podobne działania, co ukazuje ciągłość ich zaangażowania w ratowanie życia i zdrowia ludzi.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: Policjanci z Białegostoku uratowali mężczyznę z płonącego budynku
Zobacz Także