W Białymstoku miało miejsce brutalne pobicie, które wydarzyło się w nocy w samym sercu miasta. Czwórka podejrzanych, wśród których znajduje się zazdrosny chłopak, została zatrzymana przez policję. Zgłoszenie od pokrzywdzonych trzech młodych osób doprowadziło do szybkiej interwencji służb. Obecnie zatrzymanym grozi poważna kara za ich działania.
Według ustaleń białostockich policjantów, do incydentu doszło, gdy trzej mężczyźni poznali płaczącą dziewczynę, siedzącą na schodach przy Alei Bluesa. Po zapytaniu o przyczynę jej złego samopoczucia, jeden z mężczyzn w geście pocieszenia przytulił dziewczynę. Wówczas na miejscu pojawił się jej zazdrosny partner, towarzyszony przez trzech innych mężczyzn.
Agresorzy zaatakowali grupę młodych ludzi, wykorzystując przemoc fizyczną. Zarówno pięści, jak i kopnięcia były użyte przeciwko ofiarom, które nie miały szans na obronę. Po całym zajściu, napastnicy uciekli, jednak działania policji przyniosły efekty, a sprawa została szybko rozwiązana. Funkcjonariusze ustalili tożsamość podejrzanych, a wśród nich znalazła się trójka mężczyzn w wieku 17-20 lat oraz kobieta w wieku 20 lat. Wszyscy usłyszeli zarzuty pobicia, co może skutkować karą do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: Pobicie w centrum Białegostoku – zazdrość jako przyczyna
Zobacz Także