Białostocka policja zatrzymała 20-letniego mężczyznę, który kierował pojazdem pod wpływem alkoholu. To dzięki szybkiej reakcji świadka, który zauważył niebezpieczne manewry kierowcy, możliwe było uniknięcie potencjalnej tragedii na drogach. Mężczyzna miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu, co stawia jego odpowiedzialność pod znakiem zapytania. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Wydarzenie miało miejsce na krajowej trasie „65”, kiedy to jeden z innych uczestników ruchu dostrzegł samochód osobowy, który nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Natychmiast powiadomił o sytuacji białostocką policję, wskazując na ewentualne zagrożenie wynikające z nietrzeźwego prowadzenia. Po otrzymaniu zgłoszenia, funkcjonariusze szybko przystąpili do działania, a kilka minut później zlokalizowali auto na Szosie Knyszyńskiej.
Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli, a ich pierwsze rozmowy z kierowcą wskazały na możliwe spożycie alkoholu. Po przeprowadzeniu badania alkomatem, wynik w wysokości blisko 1,5 promila potwierdził przypuszczenia mundurowych. Policja apeluje do mieszkańców, by reagowali na wszelkie niepokojące sytuacje na drogach, przypominając o możliwości anonimowego zgłaszania przypadków nietrzeźwych kierowców pod numerem alarmowym 112. Każde zgłoszenie są szczegółowo weryfikowane, co przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: Nietrzeźwy kierowca zatrzymany dzięki czujności świadka w Białymstoku
Zobacz Także