W Białymstoku doszło do spektakularnego zatrzymania mężczyzny, który dokonał kradzieży w lokalnej restauracji. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na 15 tysięcy złotych. Złodziej, określany mianem „kulturalnego”, po sobie posprzątał, odkładając kosz na śmieci, którym wyniósł łup. Policjanci namierzyli go kilka dni po zdarzeniu dzięki zgłoszeniu świadków oraz nagraniom z monitoringu.
Do incydentu doszło w jednym z białostockich lokali gastronomicznych, gdzie złodziej wykorzystał otwarte drzwi, wchodząc na teren budynku. Sprawca wyniósł nie tylko sprzęt gastronomiczny, ale również około 80 butelek alkoholu, które ukrył w worku, a następnie wprowadził do kosza na śmieci. Straty zostały oszacowane przez właściciela restauracji na 15 tysięcy złotych. Zdarzenie to miało miejsce w wyniku braku zabezpieczeń, które umożliwiły napastnikowi swobodne wejście do obiektu.
Policja szybko podjęła działania w tej sprawie po informacji od pracowników lokalu. Po kilku dniach, dzięki zeznaniom świadków i monitoringowi, funkcjonariusze byli w stanie zlokalizować 44-latka, który odpowiadał podanemu w zgłoszeniu rysopisowi. Zatrzymany mężczyzna miał przy sobie część skradzionych przedmiotów, a jak twierdził, resztę alkoholu rozdał swoim znajomym. Został mu postawiony zarzut kradzieży, co może skutkować karą do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: Kulturalny złodziej zatrzymany przez białostocką policję
Zobacz Także
