Mieszkaniec Białegostoku został zatrzymany przez policję po powrocie do domu, gdzie ujawniono u niego znaczną ilość narkotyków. Mężczyzna miał przy sobie narkotyki schowane zarówno w reklamówce, jak i w bieliźnie. Policjanci, prowadząc działania w tej sprawie, przeszukali mieszkanie i na miejscu znaleźli marihuanę oraz klefedron. Teraz grozi mu poważna kara pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej w Białymstoku ustalili, że w jednym z mieszkań zlokalizowanych na terenie miasta znajduje się znaczna ilość niedozwolonych substancji. Po przybyciu na miejsce, drzwi otworzył ojciec podejrzanego, a chwilę później do mieszkania wkroczył 35-letni mężczyzna, który był zaskoczony obecnością policjantów.
W trakcie przeszukiwania, mundurowi w ręku mężczyzny znaleźli reklamówkę, w której znajdowało się ponad 100 gramów marihuany. Dodatkowo, w bieliźnie 35-latka policjanci odkryli kolejne substancje, w tym ponad 200 gramów klefedronu. Przeprowadzone badania narkotesterem potwierdziły, że substancje te są zabronione. Obecnie mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie, a prokuratura postawi mu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, co może skutkować karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: 35-latek zatrzymany z narkotykami w Białymstoku
Zobacz Także