UWAGA! Dołącz do nowej grupy Białystok - Ogłoszenia | Sprzedam | Kupię | Zamienię | Praca

Jak znaleźć równowagę między aktywnością a odpoczynkiem

Pies biega, szarpie zabawkę, domaga się spaceru, rozgląda się nerwowo, szczeka na każdy dźwięk. Czy to jeszcze energia, którą trzeba rozładować, czy już sygnał, że coś poszło nie tak? Bardzo łatwo wpaść w pułapkę „więcej ruchu = lepszy pies”. A co, jeśli to właśnie nadmiar aktywności wywołuje napięcie?

Aktywność to nie zawsze rozwiązanie

Z wieloma psami pracujemy właśnie dlatego, że są zbyt pobudzone. Często słyszymy od opiekunów: „on musi się wybiegać”, „ona potrzebuje więcej zajęć”, „bo inaczej demoluje mieszkanie”. I oczywiście – psy potrzebują ruchu, treningu, kontaktu, stymulacji. Ale… też potrzebują odpoczynku. I często go nie dostają.

Psy, które są stale pobudzane do działania – zabawami, spacerami w intensywnych miejscach, ciągłym rzucaniem piłki, bieganiem przy rowerze – uczą się działać w napięciu. Ich układ nerwowy nie ma szans na regenerację, a one same nie potrafią się wyciszyć. I wtedy dochodzi do frustracji.

Co się dzieje w psim mózgu?

Podobnie jak u ludzi, układ nerwowy psa potrzebuje równowagi między pobudzeniem (sympatycznym układem nerwowym), a regeneracją (układem przywspółczulnym). Jeśli pies jest stale „w trybie działania”, jego ciało produkuje więcej hormonów stresu, takich jak kortyzol czy adrenalina. Początkowo może to wyglądać jak energia – pies biega, szczeka, reaguje. Ale z czasem pojawia się wyczerpanie, impulsywność, brak koncentracji, trudności z nauką i większa podatność na konflikty z innymi psami czy ludźmi.

Czy to zmęczenie, czy frustracja?

To ważne pytanie. Zmęczony pies często chce się położyć, szuka spokojniejszego miejsca, przestaje inicjować kontakt. Sfrustrowany pies przeciwnie – domaga się więcej. Może podgryzać, szczekać, kręcić się w kółko, niszczyć przedmioty. Czasami opiekunowie próbują zareagować na to zwiększając aktywność („on chyba się nudzi”) – co tylko pogłębia problem.

Dlatego warto przyjrzeć się:

  • Jaki był dzień psa? Ile było intensywnych bodźców, ile odpoczynku?
  • Czy pies ma możliwość się wyciszyć? Czy umie spać, kiedy nic się nie dzieje?
  • Czy jego zachowanie po spacerze jest spokojniejsze, czy bardziej nakręcone?

Jak wspierać psa w regeneracji?

  1. Wprowadź rytuały wyciszające – po spacerze niech będzie czas na spokojne leżenie, lizanie maty, gryzienie naturalnego gryzaka.
  2. Ogranicz ilość bodźców – wybieraj spokojniejsze miejsca na spacery, unikaj zatłoczonych miejsc, hałasu i nerwowych interakcji.
  3. Zamiast rzucać piłkę – wspólnie się bawcie – przeciąganie, zabawy węchowe, delikatne polowania na zabawkę z wykorzystaniem instynktów dają dużo frajdy bez przebodźcowania.
  4. Obserwuj sygnały zmęczenia – ziewanie, odwracanie głowy, drapanie się, przeciąganie – to mogą być sygnały, że pies już ma dość.
  5. Ucz psa odpoczynku – tak samo jak uczymy chodzenia na smyczy czy komend, warto uczyć psa, że nicnierobienie jest w porządku. Można to trenować np. przez wspólne leżenie na macie.

Odpoczynek to też potrzeba

Zbyt często odpoczynek traktowany jest jako coś, co „przydarza się” na koniec dnia. Tymczasem to jedna z podstawowych potrzeb psa – tak samo jak ruch, jedzenie czy kontakt. Psy powinny spać nawet 16–18 godzin na dobę (szczególnie szczenięta, seniorzy i psy lękliwe). Jeśli nie mają ku temu warunków, ich układ nerwowy stale pracuje w trybie czuwania.

Zamiast więc dokładać aktywności, warto najpierw przyjrzeć się jakości odpoczynku. Może to właśnie w nim leży klucz do spokojniejszego psa?


Oceń: Zmęczony czy sfrustrowany?

Średnia ocena:4.88 Liczba ocen:24