Piotr Matys

W 1998 roku przeniósł się do szwajcarskiego klubu Lausanne-Sports, aby po pół roku na nowo związać się z Polską, dołączając do ŁKS-u Łódź. W krótkim czasie w barwach mistrza Polski, Matys zdobył zasłużoną uwagę, strzelając niezwykłą bramkę piętą przeciwko bramkarzowi AS Monaco, Fabienowi Barthezowi, który zaledwie kilka miesięcy wcześniej stał się mistrzem świata.

Na wiosnę 1999 roku, Matys przeniósł się do Stomilu Olsztyn, gdzie przez ponad dwa lata zdołał rozegrać około 60 meczów, zdobywając przy tym dziewięć goli. Jego przygoda z ligowym futbolem trwała dalej, gdy w 2001 roku osiedlił się we Włoszech, występując w takich drużynach jak AC Mestre, Genoa 1893 i US Alessandria Calcio. W AC Mestre udało mu się zdobyć 7 bramek w meczach II ligi.

W 2003 roku Matys powrócił do Polski i do Łodzi, aby grać w Widzewie. Po krótkiej przygodzie w Łodzi, przeszedł do Górnika Łęczna, jednak krótko potem stracił status zawodowego piłkarza. Jesienią 2004 roku stał się wolnym zawodnikiem, lecz wiosną 2005 roku Jagiellonia, z którą związany był od młodości, ponownie dała mu szansę.

Ostatecznie, jego kariera zaczęła dobiegać końca, gdy jesienią 2008 roku, z powodu przewlekłych kontuzji, zakończył grę na boisku. Postanowił jednak pozostać w świecie piłki jako trener młodzieżowy, związał się z MOSP Jagiellonia (rocznik 2002). W 2009 roku rozpoczął współpracę jako asystent Sławomira Kopczewskiego w ŁKS Łomża, a po przeniesieniu do Ruchu Wysokie Mazowieckie w 2010 roku, niewiele później został usunięty z funkcji trenera z powodu złych wyników drużyny.

Aktualnie Piotr Matys koncentruje swoje wysiłki na pracy z młodzieżą, nie będąc już związanym z MOSP Jagiellonii. Wraz z najlepszymi przyjaciółmi i byłymi coachem, Januszem Kaczmarzem, oraz kolegami z boiska, takimi jak Dzidosław Żuberek oraz Bartosz Jurkowski, założył Akademię Piłkarską „Talent” w Białymstoku, w której wspiera młodych adeptów futbolu, w tym Jacka Markiewicza.