Policjanci z Białegostoku zatrzymali 39-letniego mężczyznę podejrzanego o włamanie do nowobudowanej nieruchomości. Z informacji wynika, że mężczyzna ukradł dwie wodomierze, a łączna wartość strat wynosi blisko 1500 złotych. W trakcie interwencji policjanci odkryli również narkotyki w jego mieszkaniu. Teraz zatrzymany może spodziewać się surowych konsekwencji prawnych.
Do zdarzenia doszło w centrum Białegostoku, gdzie sprawca włamał się na klatkę schodową nowego budynku. Jego działania zostały zarejestrowane przez kamery monitoringu, co pozwoliło funkcjonariuszom na ustalenie jego tożsamości oraz miejsca pobytu. Zatrzymanie miało miejsce na osiedlu Antoniuk, gdzie dzień później policjanci przeprowadzili rewizję w jego mieszkaniu.
W wyniku przeszukania policjanci znaleźli skradzione wodomierze oraz biały proszek, który wstępne badanie narkotesterem zidentyfikowało jako amfetaminę. Dodatkowo, w toku śledztwa ustalono, że zatrzymany jest również odpowiedzialny za inną kradzież na osiedlu Nowe Miasto, związanej z kradzieżą przewodów klimatyzacyjnych o wartości 3000 złotych. Zatrzymany mężczyzna już wkrótce stanie przed sądem, gdzie będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny, które mogą skutkować karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: Zatrzymanie włamywacza w Białymstoku – grozi mu do 10 lat więzienia
Zobacz Także
