Mieszkanka powiatu białostockiego padła ofiarą oszustwa, które wstrząsnęło lokalną społecznością. Ktoś podszywający się pod znanego polskiego wokalistę zaoferował jej kartę vipowską, która miała umożliwiać darmowy wstęp na koncerty i eventy. Kobieta uwierzyła w tę fikcyjną propozycję i straciła znaczne sumy pieniędzy, co wzbudziło zaniepokojenie wśród jej bliskich.
Cała historia rozpoczęła się na początku listopada, kiedy 39-letnia kobieta nawiązała kontakt z osobą, która twierdziła, że jest popularnym piosenkarzem. Oszust, posługując się metodą manipulacji, przekonał ją do przelania zaliczki w wysokości 300 złotych na swoje konto. Po tym, jak kobieta wykonała pierwszy przelew, sytuacja zaczęła się coraz bardziej komplikować, a wymyślone koszty tylko rosły. Kolejne wiadomości zawierały informacje o konieczności przelania dodatkowych kwot, co jeszcze bardziej wpłynęło na jej zaufanie do rzekomego artysty.
Na etapie największych wydatków, kobieta usłyszała, że ze względu na niedostępność kart vipowskich w Polsce, będą one musiały zostać wyrobione w Stanach Zjednoczonych. Otrzymała nawet rzekome potwierdzenie w formie emaila z fotografia karty. Niestety, wszystkie przelewy – łącznie 10, sumujące się do kwoty 21 tysięcy złotych – okazały się nie tylko bezpodstawne, ale także prowadziły do potwierdzenia jej oszustwa. Dopiero po zasięgnięciu opinii najbliższych, kobieta zrozumiała, jak poważnie została oszukana, co podkreśla rosnący problem oszustw internetowych, które dotykają coraz więcej ludzi w Białymstoku i okolicach.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: Oszustwo na tle muzycznym w Białymstoku – kobieta straciła 21 tysięcy złotych
Zobacz Także