W miniony weekend w Białymstoku odbyła się akcja policji koncentrująca się na bezpieczeństwie użytkowników jednośladów. W jej trakcie mundurowi ujawnili szereg wykroczeń oraz nałożyli mandaty za nieprzestrzeganie przepisów. Najwyższy, 1500 złotowy mandat, otrzymał mężczyzna, który poruszał się motorowerem po drodze przeznaczonej dla rowerów, usiłując wprowadzić policjantów w błąd co do charakterystyki swojego pojazdu.
Podczas działań białostockiej drogówki policjanci szczególną uwagę zwrócili na przestrzeganie przepisów przez użytkowników różnych typów jednośladów, takich jak rowerzyści, motocykliści, a także osoby korzystające z hulajnóg czy innych urządzeń transportu osobistego. Kontrola obejmowała również sprawdzanie stanu technicznego pojazdów oraz aktualność obowiązkowych dokumentów. Zwrócono uwagę na to, czy kierowcy samochodów ustępują pierwszeństwa jednośladom oraz przestrzegają ograniczeń prędkości.
W trakcie weekendowych działań mundurowi skontrolowali blisko 150 kierowców jednośladów, co zaowocowało wykryciem niemal 100 wykroczeń. Szczególnie niepokojący był fakt, że blisko 70 z nich popełnili rowerzyści. Ponadto, funkcjonariusze zatrzymali trzech nietrzeźwych kierujących, w tym 60-latka, który miał blisko promil alkoholu we krwi. Jego mandat wyniósł 2500 złotych, przy czym okazało się, że był poszukiwany w związku z innymi obowiązkami. Dwie dodatkowe osoby również zostały ukarane mandatami po stwierdzeniu, że kierowały rowerami pod wpływem alkoholu.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: Nowe przepisy dotyczące jednokołowców – konsekwencje za łamanie przepisów drogowych
Zobacz Także