Miniony weekend w Białymstoku przyniósł kilka efektownych interwencji ze strony policji drogowej, związanych z nadmierną prędkością kierowców. W trakcie tych działań, funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o przynajmniej 50 km/h w obszarze zabudowanym. Wszyscy zatrzymani zostali ukarani wysokimi mandatami i otrzymali punkty karne, a ich prawa jazdy zostały zatrzymane.
W piątek, tuż przed godziną 18, na ulicy Ciołkowskiego policyjny radar zarejestrował 34-letniego kierowcę bmw, który jechał z prędkością 103 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł oraz 13 punktami karnymi. Krótko po tym, o 19:30, na tej samej ulicy policjanci zatrzymali 22-latka prowadzącego volkswagena, który przekroczył prędkość o 59 km/h, również otrzymując mandat w wysokości 1500 zł i 13 punktów.
W niedzielę, na ulicy Antoniuk Fabryczny, funkcjonariusze zatrzymali 27-latka prowadzącego volkswagena, który poruszał się z prędkością 104 km/h. To wykroczenie zaprowadziło go przed sąd, gdzie ukarano go mandatem w wysokości 3000 zł i doliczono kolejne 13 punktów. Wszyscy kierowcy zatrzymani przez policję w tym czasie stracili prawa jazdy, co powinno stanowić przestrogę dla innych użytkowników dróg w regionie. Policja apeluje o ostrożność i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, aby zapewnić bezpieczeństwo na białostockich ulicach.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: Kierowcy stracili prawa jazdy za nadmierną prędkość w Białymstoku
Zobacz Także
