W Jurowcach miała miejsce niecodzienna interwencja policyjnego małżeństwa, które w dniu wolnym od służby zauważyło niepokojąco poruszający się samochód. Kierowca, 70-letni mężczyzna, jechał od krawędzi do krawędzi jezdni, co początkowo sugerowało, że może być nietrzeźwy. Po zbadaniu sytuacji okazało się, że powodem jego zachowania była cukrzyca, a mężczyzna potrzebował pilnej pomocy medycznej. Mundurowi niezwłocznie wezwali karetkę oraz udzielili wsparcia poszkodowanemu do czasu jej przyjazdu.
Interwencja miała miejsce w momencie, gdy policyjni funkcjonariusze dostrzegli manewry samochodu, które budziły wątpliwości co do stanu kierowcy. Po zjechaniu na pobocze, mężczyzna zderzył się z krawężnikiem, co skłoniło mundurowych do natychmiastowego działania. Wspólnie zdecydowali się zajechać drogę, aby zapobiec dalszym niebezpieczeństwom, anulując tym samym potencjalny wypadek.
Okazało się, że 70-latek nie był pod wpływem alkoholu, jednak jego dezorientacja i niepokojący stan wymagały natychmiastowej pomocy. Policjanci odkryli, że mężczyzna zmaga się z cukrzycą i nie przyjmuje leków regularnie. Dzięki odpowiedniej reakcji funkcjonariuszy, udało się wezwać pomoc na czas, co podkreśla znaczenie szybkiego i zdecydowanego działania w krytycznych sytuacjach oraz wzmacnia rolę policji w zapewnieniu bezpieczeństwa mieszkańcom.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: Interwencja policyjnego małżeństwa ratuje życie 70-latka w Jurowcach
Zobacz Także
