Białostocka policja podjęła działania w związku z serią kradzieży dokonanych w szkołach podstawowych. 46-letnia kobieta została zidentyfikowana jako sprawczyni, która wchodziła do szatni uczniów i kradła pieniądze z ich plecaków. W sumie uczniowie stracili niemal 800 złotych. Na kobietę nałożono 9 zarzutów, co może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.
Do pierwszego zgłoszenia dotyczącego kradzieży doszło w jednej z białostockich szkół podstawowych podczas zajęć sportowych, kiedy to z plecaków uczniów zniknęły pieniądze. Zaledwie kilka dni później, podobną informację przekazali rodzice innych uczniów z innej placówki. Policjanci z wydziału wykroczeń zaczęli intensywnie badać sprawę, co doprowadziło ich do odkrycia, że obie kradzieże miały miejsce tego samego dnia i były dokonywane przez tę samą osobę.
Śledczy ustalili, że kobieta, korzystając z nieuwagi uczniów, celowo wykorzystywała szatnie do popełnienia przestępstwa. Po obejrzeniu nagrań z kamer monitoringu zidentyfikowali ją jako białostoczankę. Kiedy została wezwana na przesłuchanie, usłyszała 9 zarzutów kradzieży. W związku z poważnym charakterem przestępstw, może jej grozić kara grzywny, ograniczenia wolności lub nawet aresztu.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: 46-latka oskarżona o kradzież w szkołach podstawowych
Zobacz Także