Białostoccy policjanci dokonali zatrzymania 41-letniego mężczyzny, podejrzanego o ustawienie w płomieniach dwóch kontenerów na odpady oraz o pobicie innego mężczyzny. Po zebraniu dowodów, podejrzany usłyszał zarzuty, które mogą skutkować karą do pięciu lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, ponieważ działał w warunkach recydywy, grozi mu zwiększona kara. Zatrzymanie miało miejsce po dwóch podpaleniach na białostockim osiedlu.
Incydent, który doprowadził do zatrzymania mężczyzny, miał miejsce pod koniec lata, kiedy to policja otrzymała zgłoszenie o palącym się kontenerze. W wyniku kolejnego podpalenia, które miało miejsce miesiąc później, funkcjonariusze podjęli działania operacyjne, które doprowadziły do szybkiego ustalenia tożsamości podejrzanego, mieszkańca Białegostoku. Policjanci ustalili również, że mężczyzna był zaangażowany w inne przestępstwo, a jego działania obejmowały groźby oraz przemoc wobec innego mężczyzny.
W trakcie śledztwa ustalono, że 41-latek wraz z 35-letnim znajomym grozili mężczyźnie i zmuszali go do oddania pieniędzy. Po nieudanej próbie wymuszenia, doszło do pobicia, w wyniku którego pokrzywdzony doznał obrażeń. Policjanci szybko zidentyfikowali i zatrzymali obu sprawców. Starszy z nich został aresztowany na trzy miesiące, natomiast dalsze decyzje w sprawie 35-latka leżą w gestii sądu. Funkcjonariusze apelują o ostrożność i w przypadku podobnych sytuacji o niezwłoczne informowanie policji.
Źródło: Policja Białystok
Oceń: 41-latek zatrzymany za podpalenia i pobicie w Białymstoku
Zobacz Także